A dzisiaj, na naszej stronie nieco więcej szczegółów na temat szkolenia z projektowania i budowy singletracków, jakie odbyło się w minionym tygodniu na zlecenie Generalnej Dyrekcji Lasów Państwowych. Podczas trzydniowego szkolenia 21 pracowników nadleśnictw z całej Polski chłonęło wiedzę przekazywaną przez Gary'ego Hampsona i Marka McClure z IMBA Trail Solutions – światowego lidera w dziedzinie rozwoju sieci zrównoważonych tras rowerowych. Przedstawicielami nadleśnictw z terenu RDLP Olsztyn byli Marcin Bilski (sekretarz z Nadleśnictwa Lidzbark) oraz Paweł Zieliński (podleśniczy z Nadleśnictwa Szczytno).
To, co dla nas jest świeżością (chodzi o single, czy bikeparki), dla fanów dwóch kółek z takich krajów, jak Kanada, USA, Meksyk, Australia, Szwajcaria, Anglia czy np. Chiny (!) jest standardem na spędzanie wolnego czasu od wielu już lat. Inwestycje, polegające na budowie sieci singli podniosły z kolan wiele regionów. Koledzy z Anglii w szczegółach przekazali historię odbudowy ekonomicznej jednego z rolniczych terenów Szkocji po zawierusze z chorobą szalonych krów. Nie da się zarobić na beef, to teraz rolnicy sięgają po funty do kieszeni bikerów (for instance - http://www.gorsebankglamping.co.uk/mountain-bike-breaks). Jednym słowem biznes! Przekładając na warunki polskie – budowa singltracków to sposób na rozwój biedniejszych rejonów kraju.
I tak przeszliśmy od części teoretycznej do projektowania, wyznaczania w terenie i budowania przykładowego singla. Sięgając po kilofy, McLeody (takie dziwne angielskie motyki) i pulaski (siekiero-motyki rodem z pożarnictwa) zabraliśmy się do roboty, ale najpierw…siedząc na leśnej ściole upajaliśmy się widokiem harujących w pocie czoła Gary'ego & Marka w Polsce:) Ktoś stwierdził, że Tusk jednak mówił prawdę o zielonej wyspie – nawet Anglicy przyjechali do Polski na ciężkie roboty:) Po chwili jednak wszystko wróciło do normy i znów to Anglicy pokazywali nam, jak prawidłowo pracować, by zrobić flow. Jak to mówią diabeł tkwi w szczegółach – dlatego o niuansach w dziedzinie singli trzeba się umówić na dłuższą pogawędkę. Podsumowując szkolenie chyba bez wyjątku dla wszystkich było ciekawe i treściwe. Po zakończeniu 21 leśnych singltrackerów rozjechało się po kraju od Bałtyku po Tatry rozsiewając zdobytą wiedzę i doświadczenie. Podziękowania należą się POMBIE za świetną organizację szkolenia oraz firmie KROSS za możliwość testowania nowych modeli rowerów.

Tekst: Marcin Bilski
Fot. Adam Moskal i Paweł Zieliński